Translate

piątek, 3 października 2014

Tak będą wyglądały przyszłe samochody marki DS


Tak będą wyglądały przyszłe samochody marki DS
 A A A
fot. Zdjęcie producenta
1 czerwca 2014 roku powstała marka DS. Podczas Salonu Samochodowego w Paryżu prezentowane są auta, które mają wskazać kierunek jej rozwoju.
Pierwszym z eksponowanych pojazdów jest prototyp Divine DS. Wyróżnia się on zwartą, 4-drzwiową sylwetką w wyrazistym stylu oraz nietuzinkowym wnętrzem. Przy opracowywaniu pojazdu zespół stylistów puścił wodze wyobraźni, proponując nową koncepcję "Hypertage", która umożliwia realizację trzech zamiennych, indywidualnych wersji wystroju kabiny.

Kolejnym debiutantem jest prototyp DS3 Ines De La Fressange Paris, który został opracowany przez Centrum Stylu DS i dom mody Ines De La Fressange Paris. Auto powstało z myślą o kobietach nowoczesnych i niezależnych. Przywdziewa ono satynową kreację w atramentowym odcieniu, w połączeniu z błyszczącą czernią dachu i diamentowymi, 17-calowymi obręczami.Samochód wyposażono w nowy układ świateł DS 3 i wyróżnia się oprawą świateł tylnych w kolorze Rouge Ines. We wnętrzu znajdziemy siedzenia z wytłaczanej skóry z białymi przeszyciami.
Poza wspomnianymi prototypami na paryskim stanowisku DS można oglądać modele DS 3 i DS 3 Cabrio oraz zapoznać się z nowymi funkcjami teleinformatycznymi. Należą do nich aplikacja na smartfona Scan MyDS (ułatwiająca korzystanie z samochodu dzięki systemowi rozpoznawania wizualnego) oraz DS Connect Vox, przekazujący zdalnie na smartfona informacje dotyczące korzystania z auta.
Źródło: DS

czwartek, 2 października 2014

Silne trzęsienie ziemi na Morzu Bałtyckim? Rosyjski sejsmolog ostrzeg

Sejsmolodzy zastanawiają się nad tym, czy w rejonie Morza Bałtyckiego możliwe jest kolejne silne trzęsienie ziemi, tak jak to miało miejsce w 2004 roku. Według rosyjskich uczonych Obwód Kaliningradzki, a więc i kraje z nim sąsiadujące, w tym Polska, mogą być narażone na silne trzęsienie ziemi, o magnitudzie 7 stopni w skali Richtera. 

Kontrowersyjną prognozę przedstawił sejsmolog, doktor nauk fizycznych i matematycznych, profesor Batyr Karryew. 10 lat temu, we wrześniu 2004 roku w Kaliningradzie doszło do poważnego trzęsienia ziemi. Wstrząsy o sile 5 stopni były ogromnym zaskoczeniem dla mieszkańców okolicy, także Suwałk, gdzie popękały budynki. 
W Kaliningradzie w zaledwie kilka minut ucierpiało dwa tysiące budynków, 20 osób zostało rannych, a jedna zmarła na atak serca. Wstrząsy zniszczyły tory między stacjami, tworząc gliniany dół o szerokości 30 metrów i głębokości 15 metrów. Po tej katastrofie regionowi został przydzielony nowy status - obszaru o dużej aktywności sejsmicznej 

- W tej chwili trzęsienia ziemi w regionie kaliningradzkim są rzadkie, ale dane, które mamy pokazują, że ich wielkość może osiągnąć 7 stopni - mówi Batyr Karryev. 

Według naukowca, nawet po trzęsieniu ziemi w 2004 roku budynki w Kaliningradzie nadal są stawiane bez uwzględnienia zagrożenia sejsmicznego. Naukowcy opracowali specjalną mapę miasta, która pokazuje najbardziej "niestabilne" obszary, ale w praktyce dane te nie mają żadnego zastosowania. Najbardziej niebezpiecznym sejsmicznie obszarem Kaliningradu jest brzeg rzeki Pregoły. Według Batyra Karryyeva region potrzebuje stałego monitorowania aktywności sejsmicznej. - Ale zamiast prowadzenia własnych badań, jesteśmy zmuszeni do korzystania z danych naszych sąsiadów - dodał. 

21 września 2004 roku, około godziny 13:15 czasu miejscowego wystąpiły silne wstrząsy sejsmiczne na północy Polski. Ich magnitudę oceniono później na 5,0. Trzy godziny później seria wstrząsów powtórzyła się, tym razem ich magnituda wynosiła 5,3 stopnia.