Po raz siódmy magazyn "Popular Science" wybrał najciekawsze zdaniem redaktorów wynalazki roku.
Najleprze prototypy roku:rower kartonowy za 30$, rodzinny samolot pasażerski...
Jak zauważa we wstępniaku do majowego numeru magazynu redaktor naczelny "Popular Science" Jacob Ward, od 2007 r. wiele się zmieniło na korzyść wynalazców: "amatorzy z kosztującą 2 tys. dolarów drukarką 3D mogą wytwarzać wszelkiego rodzaju prototypy, które dziesięć lat temu mogli robić jedynie zawodowcy z dostępem do maszyn wartych kilkadziesiąt tysięcy dolarów". Ward zwraca też uwagę, że obecnie łatwiej jest pozyskać inwestorów, m.in. za sprawą serwisów crowdfoundingowych, takich jak Kickstarter.Twórcą tego roweru jest izraelski inżynier Izhar Gafni. Ze specjalnie klejonego, niezwykle wytrzymałego kartonu wykonano ramę, szprychy oraz obręcze kół. Z kolei opony wykonano ze starych opon samochodowych, a pedały - z przetworzonych butelek PET. Ważący ok. 12,5 kg prototyp z powodzeniem wytrzymywał 20-krotnie większy ciężar.
Jak pisze "Popular Science", Gafni chce produkować trzy wersje swojego roweru - przeznaczoną dla dorosłych oraz dwa mniejsze modele dziecięce. Koszt materiałów potrzebnych do wytworzenia jednego roweru chciałby zamknąć w 12 dol., a sprzedawać gotowe dwukołowce po 30.
Innym prototypem pojazdu dostrzeżonym przez redakcję jest rodzinny samolot Synergy. Jego twórca John McGinnis uważa, że rodziny z powodzeniem mogłyby same odbywać krótkie podróżelotnicze, bez potrzeby korzystania z tradycyjnych linii lotniczych. Mały samolocik miałby być tańszy, cichszy oraz (spalając ok. 6 l paliwa na 100 km), bardziej ekonomiczny w użytkowaniu. By zmniejszyć opór podczas lotu, skrzydła samolotu wygięto ku górze - tak, by formowały zamkniętą ramę, spełniającą jednocześnie role podwójnego ogona.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz